Mam na imię Andrea i jestem dwudziestoczteroletnią francuską pielęgniarką, która przeniosła się do Paryża nieco ponad rok temu. Opisuję siebie jako wiecznego odkrywcę, miłośnika jedzenia i miłośnika sztuki, więc te aspekty z pewnością będą widoczne w moich tekstach. Jestem również osobą, którą inni nazywają kobietą plus size.
Czuję, że nadszedł czas, aby wszystkie kobiety, o każdej sylwetce, o każdym stanie ducha i na każdym etapie życia odkryły i wykorzystały swoją wewnętrzną siłę.
W tym poście chciałabym porozmawiać o tym, jak moda wpływa na moją odwagę i obraz siebie.
Modę określiłabym jako wszelkie sposoby ubierania się charakteryzujące się określonym zachowaniem i śmiałością. Moda jest wielokulturowa i nie ma ograniczeń, ponieważ jeśli dotyczy tak wielu osób, musi być zróżnicowana. To pierwsza rzecz, którą uwielbiam w modzie: zależy ona od każdego z nas i ewoluuje wraz z nami. Ale w jaki sposób ubrania, dodatki czy makijaż mogą być prawdziwym atutem pozwalającym osiągnąć samoakceptację i pewność siebie?
Urodziłam się na południu Francji w średniej wielkości mieście, a prawie dwa lata temu przeprowadziłam się do Paryża, aby rozpocząć nowy rozdział życia. Kiedy byłam dzieckiem, moja mama bardzo uważała na to, jak wyglądamy z moim młodszym bratem. Kiedyś dużo szyła, zawsze lubiła ładne ubrania i chciała, aby jej dzieci zawsze były dobrze ubrane. Na przykład dopasowywała moje gumki do włosów do moich strojów, a zimą dopasowywała nawet moje rajstopy z akcesoriami do włosów. Moja mama zawsze mi powtarzała, że nasz wygląd wyraża nasz stan ducha i naszą pewność siebie. Będąc wychowana w tym duchu, moje ubrania są zawsze na mojej liście ulubionych rzeczy, o które należy dbać. Na przykład, gdy byłam młodsza, bawiłam się lalkami i zawsze bardzo dbałam o to, aby dobrze wyglądały: zawsze były ładnie ubrane i miały ułożone włosy.
Będąc swoją własną stylistką
Później, gdy byłam nastolatką, marzyłam o zostaniu stylistką mody. Narysowałam wiele sylwetek kobiet i wiele ubrań. Czułam się kreatywna i wolna, kiedy rysowałam, jakby wszystko było możliwe i osiągalne, ponieważ byłam za to odpowiedzialna. Następnie, będąc wysoką nastolatką plus size, nosiłam wiele ubrań mojej mamy. Byłam wyższa i szersza niż moi przyjaciele i zawsze byłam postrzegana jako dojrzała i starsza.
Odkąd pamiętam, w okresie dorastania zawsze zwracałam uwagę na mój wygląd, jak byłam postrzegana przez innych, ponieważ wiedziałam, że z moim wzrostem i krągłościami zawsze będę odstawała od innych, bez względu na to, co robiłam. Był to również sposób na przejęcie kontroli nad czymś, z czego mogłam być i byłam dumna.
Około sześć lat temu odkryłam, że jeden z moich wujków był kiedyś modelem dla prestiżowego francuskiego projektanta Balmain. Widziałam jego zdjęcia i poczułam się zachwycona i radosna, ponieważ zdałam sobie sprawę, że inni członkowie rodziny byli zainteresowani światem mody przede mną. Niespodzianki na tym się nie skończyły: mój młodszy brat, który jest absolutną dumą mojego życia, również został modelem. Moja mama i ja zachęcaliśmy go do spróbowania, gdy był nastolatkiem, ponieważ zawsze wiedzieliśmy, że to go interesuje. Poszłam z nim na jego pierwsze castingi modeli we Francji i w Londynie i świetnie się tam bawiliśmy. A dzięki swojej determinacji, talentowi i dojrzałości udało mu się pojechać na London Fashion Week, aby wystąpić na pokazie młodego projektanta. Rzadko kiedy czułam się z kogoś tak dumna. Bycie świadkiem jego rozkwitu, było wielkim doświadczeniem dla starszej siostry.
Zarabiając moje własne pieniądze w wieku 25-lat mogę rozwijać zamiłowanie do mody i używać mody jako prawdziwego zwierciadła pewności siebie. Jestem od niedawna w pełni wyszkoloną pielęgniarką i mogę kupować ubrania, które pozwalają mi odkrywać wiele różnych stylów, kształtów, a nawet różnych okresów mody dzięki ubraniom vintage. Praca na pełen etat (i wynagrodzenie) pozwala mi ubierać się głównie tak, jak chcę, a zwłaszcza tak, jak się czuję. Ponieważ mój wygląd zawsze zależy od moich nastrojów i pragnień. Uwielbiam nosić coś, co jest nieoczekiwane i to kolejna z rzeczy, które najbardziej kocham w modzie: to, że może być przełomowa i zwiększać oczekiwania.
Oczekiwania kobiet plus size
Ludzie zbyt często oczekują od kobiet w plus size, aby nosiły duże, neutralne i niedopasowane ubrania, ale jest tak wiele sposobów na zaakceptowanie swoich kształtów. Jest tak wiele do odkrycia, tak wiele do zbadania i wypróbowania. Kiedy budujesz pewność siebie, upewnij się, że otaczasz się troskliwymi ludźmi. Pozwolą Ci oni rozkwitnąć tak, jak powinnaś i tak, jak na to zasługujesz. Marka taka jak Zizzi pozwala klientom przełamać schemat, który zbudowało dla nich społeczeństwo, ograniczony i pozbawiony smaku szablon mody. Czuję się dumna, mogąc współpracować z tą marką, ponieważ zespół, z którym spotkałam się w Everyday Women, dał mi poczucie, że kobiety w końcu zostały zrozumiane i wysłuchane – ponieważ uczestniczą w tym kwitnącym ruchu pozytywnego nastawienia do ciała, który uważam za niezbędny w 2022 roku.
Opowiadam o modzie, ale muszę nieco bardziej szczegółowo określić rodzaj ubrań, które dodają mi natychmiastowej pewności siebie. Zwykle, gdy chcę zwiększyć swoją pewność siebie, noszę żywe kolory i wzory. Sprawiają, że jestem radosna, odważna i ambitna. Jednym z moich ulubionych elementów garderoby jest dobrej jakości sukienka kopertowa. Lubię sukienki o średniej długości i kroju z niskim dekoltem. Zawsze czuję się komfortowo w sneakersach i butach na platformie, nawet jeśli jestem wysoka. Jeśli chodzi o akcesoria, uwielbiam nosić dodatki we włosach: kolorowe gumki do włosów, satynowe apaszki, turbany. I na koniec: kurtki! Absolutnie uwielbiam kurtki, kurtki jeansowe, marynarki, bomberki, oversizowe kurtki itp. Uważam, że zawsze dobrze wykańczają one nawet najprostsze stylizacje. I przypominają mi o elegancji mojej mamy, która zawsze nosi kurtkę jako dopełnienie swojej stylizacji.
Lubię zmieniać makijaż w zależności od mojego nastroju. Mogę nosić bardzo odważny kolorowy makijaż, ale lubię też bardzo neutralne i cieliste makijaże. Pomadki są moim ulubionym wyborem, mam ponad 30 w mojej łazience!
Komunikowanie się bez słów
Moda pozwala mi komunikować się ze światem bez słów, ale wyłącznie dzięki emocjom, wspomnieniom, odważnym kombinacjom, do których przyczynia się mój własny sposób ubierania się.
Sposób, w jaki się ubieram ewoluuje wraz ze mną, rośnie wraz ze mną - czuję się pewna i dumna ze wszystkich stylów, których doświadczyłam, ponieważ wszystkie są dla mnie ważne. I w pewnym sensie ta ewolucja wyraża, jak chcę być postrzegana w tym złożonym świecie, w którym żyjemy; będąc całkowicie sobą - istotą, która niespodziewanie, ale stale się rozwija.
Podsumowując, mogę z dumą powiedzieć, że moda była główną zmienną w budowaniu i potwierdzaniu mojej pewności siebie, wizerunku i wartości dzięki swojej wiecznej różnorodności. Zdaję sobie z tego sprawę każdego dnia i mam nadzieję, że Ty też po przeczytaniu tego posta będziesz w stanie znaleźć odpowiednią perspektywę, która pozwoli Ci poczuć się pewnie. Nie zapomnij wykorzystać mody jako Twojej przewagi i nigdy nie daj jej się ograniczać!